7713033-
Sobota
Przyjęcie na pokład w Trogirze pomiędzy 11.30 i 13.00, krótko po tym odpłyniemy ku Rogoznicy, malowniczej rybackiej miejscowości, która leży na małej wyspie i tylko wąskim nasypem jest połączona z lądem. Po drodze zatrzymamy się w jednej zatoce, abyście mogli skorzystać po raz pierwszy z kąpieli w Adriatyku. Pod wieczór na pokład dotrą pozostali goście, którzy dolecą późniejszym samolotem i będą przewiezieni do Rogoznicy.
Niedziela
Opuszczamy ląd i płyniemy w stronę wysp Archipelagu Šibenickiego, abyście mogli się tam wykąpać. Po kilkugodzinnym odpoczynku w słońcu i w morzu podnosimy kotwicę i obieramy kurs na wyspę Kaprija lub Žirja. W jednym z tych dwóch spokojnych, rybackich miejscowości przenocujemy.
Poniedziałek
"Ostatniego dnia stworzenia Bóg chciał ukoronować swoje dzieło, więc stworzył Kornaty z łez, oddechu i gwiazd." Napisał irlandzki pisarz George Bernard Shaw. Piękna przyroda, liczne małe i większe wysepki (lokalne przysłowie mówi: Na każdy dzień w roku jedna wyspa), przepiękne morze, wszystko to czyni Kornati wyjątkowym rajem. Jest to największe skupisko wysp na Adriatyku, liczy 147 wysp, wysepek i raf, o łącznej powierzchni 69 km2, rozsianej na 230 km2. Ciągną się 13 km między wyspami Dugi otok na północnym zachodzie, Žirj i Pašman na południowym wschodzie oraz Vrgarda i Murter na północy i północnym wschodzie. Przepłyniemy całą długość Kornatów i zatrzymamy się na pływanie w jednej zatoce na północy. Noc spędzimy w Sali na wyspie Dugi Otok.
Wtorek
Po tradycyjnej już przerwie na kąpanie na wyspie Ugljan lub Dugi Otok płyniemy do Zadaru, kulturalnego i gospodarczego centrum północnej dalmacji. Stara część miasta z licznymi zabytkami leży na półwyspie otoczonym murami. Wykorzystajcie czas po kolacji na spacer po mieście lub udajcie się posłuchać jedynych na świecie morskich organów, których melodie tworzą fale morskie.
Środa
Udajemy się na południe, wzdłuż wysp Ugljan i Pašman i podziwiając w oddali Kornati płyniemy w kierunku archipelagu Vodice. Tam w jednej osamotnionej zatoce spuścimy kotwicę i wykorzystamy czas na odświeżenie w krystalicznie czystym morzu. Przenocujemy w Vodicach, żywej miejscowości turystycznej z licznymi kawiarniami, tawernami i karczmami.
Czwartek
Kilka mil na południe opuszczamy Adriatyk i wstępujemy w ujcie rzeki Krka. Nasz kolejny przystanek to Šibenik. Šibenik pierwszy raz został wspomniany w 1006r., jest najmłodszym miastem na wybrzeżu, ale jednocześnie jest najstarszym miastem w Chorwacji. Nie założyli go ani Grecy ani Rzymianie, ani też Bizantyjczycy, a Chorwaci. Najsłynniejsza budowla na starówce, przypominająca fort to kościół św. jakuba, najważniejszy renesansowy zabytek w Chorwacji. Po spacerze po mieście płyniemy dalej rzeką Krka. Spuszczamy kotwicę w miejscowości Skradin, nieopodal znanych wodospadów Krka. Tutaj również pływają statki, które mogą nas doprowadzić do parku narodowego. Macie też okazję odwiedzić "Skradinski buk", najbardziej znaną część wodospadów, Krka w linii 800m wpada do 17 wodospadów i kaskad szerokich nawet na 100 m i wysokich na 45,7 m. Nie zapomnijcie o strojach kąpielowych, ponieważ kąpiel w krystalicznie czystej rzece Krka tuż pod wodospadem to niepowtarzalne doświadczenie.(Wejście do Parku Narodowego i rejs statkiem kosztuje 8 €). Wracamy na wody Adriatyku i płyniemy w kierunku Zlatarinu, miejscowości rybackiej na wyspie noszącej tą samą nazwę, gdzie przenocujemy w małym porcie.
Piątek
Opuszczamy Zlarin i wracamy do portu, z którego wypłynęliśmy na początku naszej podróży, do Trogiru. Po drodze zatrzymamy się jeszcze w jednej zatoce, aby jeszcze raz popływać. Wczesnym wieczorem płyniemy do Trogiru, miasta znajdującego się pod ochroną UNESCO, nazywanego "miastem-muzeum". Dużym przeżyciem jest popołudniowy lub wieczorny spacer w labiryncie uliczek, podziwianie murów, wież obronnych, kościołów, fresków i sklepień, lecz równie warto jest rzucić spojrzenie na stare podwórza. Nocleg w Trogirze.
Sobota
Po śniadaniu zejście na ląd około godz. 9.00
